w domu

Dzisiaj grafik dość napięty. Od rana 2 personalne, w międzyczasie swój trening - push. Teraz na chwilę do domu, i o 14 lecę do BLP. Trening sam w sobie średni, nie lubię tak robić gapiąc się na zegarek, na spinie cały czas. Na skosie znowu lekki progres, na smithcie też. Tylko barki w miejscu, ale ciężko je dojechać po klacie. Tricek też ok. 1. [...]

No Mario dokładnie. Też już dawno przestało mnie jarać żarcie syfu w opór. Jak cheat, to właśnie coś w ten deseń ;-) Dmq - u Kondzia w dzienniku to samo, że sushi nigdy nie jedli %-) Filip - wrócę do domu to i tu dam ;-) dzięki! :-D

[...] paru seroiach jak wejdzie pompa nie chce mi sie konczyc %-) no i jak jestem codziennie na siłce bo personalne to jak juz jade i mam okienko 2-3h to tez mi sie nie opłąca do domu wracac 20km w jedna storne:d wiec no wąłsnie :d robie wtedy to co uwielbaim i te 2-3h mam dla siebie a słuchnaie organizmu podstawa ;-0 bop jakbym po 2 dniach wstał 3 [...]

To postaram się w któryś dzień wpaść bo ja jednak dopiero od soboty wieczora będę w wawie;) a wtorek koniecznie dnt xD i powrót do domu, bo od środy pierwszy dzień w Swojej nowej pracy %-)

Napisze ci dokładnie jak wrócę do domu bo list mam a tylko z ojcem przez telefon gadałem. Załatwiłem to z ziomkiem co mam też tam ubezpieczony sklep i doradzil to ubezpieczenie ale zabij mnie nazwy teraz nie pamiętam.... ja przerabiałem LuxMed, Allianz, teraz mam Medicover i wg mnie najlepszy był Allianz bo nie jest związany z konkretnymi [...]

Jeszcze może nic straconego. Tak sobie liczę, że w pon będzie rezonans, we wtorek tomografia, to może w środę mnie przewioza do instytutu chorób płuc, w czwartek wytna i w piątek pójdę do domu :-D

[...] na raz brzucha i pleców, 2h leżałem w tej tubie... Jutro jeszcze trg klatki, chociaż nie wiem co tam chcą zobaczyć, jak tomografia wyszła chuyowo. Najprawdopodobniej będę miał znowu dren... Z tym, że powiedziałem że się nie zgadzam, i albo zrobią mi to operacyjnie, albo niech puszczą do domu. Pyerdole, drugi raz z rura w zebrach nie wytrzymam.

[...] jak tomografia wyszła chuyowo. Najprawdopodobniej będę miał znowu dren... Z tym, że powiedziałem że się nie zgadzam, i albo zrobią mi to operacyjnie, albo niech puszczą do domu. Pyerdole, drugi raz z rura w zebrach nie wytrzymam. k***a nie wiem co napisać;/ a chciałem na poprawę humoru dac takie zdj co znalazłem, a tu takie info czytam;/ [...]

Mario - poniedziałek? Po pracy spoko :-P ja bede na lotnisku rano w pon, ale po całej nie przepsanej nocy itp watpie ze od razu bedziemy jechac do siebie 400km wiec pewno chwila odpoczynku czy kimy w wawie, moze treningu i w sumie pewno popołudniu/wieczorem dopiero do domu ;)

Wpadlbym ale wygladam jak gowno i wstyd z domu wyjsc. Moja psychika tego nie scierpi. A pendolino dobra opcja i zwiedzilbym z Moja warszawy troche bo sie od dawna wybieram. Za to w lodzi bede na bank jak co rok i moze sie uda na 2 dni W październiku i poczatek listopada maja mi scisny stawiac ale grudzien caly mam spokoj. Zmieniony przez - dmq92 [...]

Wpadlbym ale wygladam jak gowno i wstyd z domu wyjsc. Moja psychika tego nie scierpi. A pendolino dobra opcja i zwiedzilbym z Moja warszawy troche bo sie od dawna wybieram. Za to w lodzi bede na bank jak co rok i moze sie uda na 2 dni W październiku i poczatek listopada maja mi scisny stawiac ale grudzien caly mam spokoj. Zmieniony przez - dmq92 [...]

[...] niesamowita, po treningu aż miałem myśli, czemu nie dowaliłem jeszcze bardziej? Że mogłem zrobić cięższe ćwiczenia, jeszcze większy ciężar :-P Mimo, że i tak ledwo doszedłem do domu %-) Tu 2 seria siadów sumo https://www.youtube.com/watch?v=1Z3fHwb-y5k Ciekawe ile z tych 5,5kg poszło w nogi... %-) https://zapodaj.net/images/1a04fc14b1dd5.jpg

[...] neg 12kg + worek 20 min Dzsiiaj bardzo ciężki dzień. Z rana boks, po którym już byłem tak zajechany, że o czymkolwiek z parteru nawet nie chciałem słyszeć %-) Poszedłem do domu, zjadłem przedtreningowy, i miałem nadzieję, że chociaż chwilę się zdrzemnę przed treningiem, no ale nie wyszło... I na trening poszedłem bez siły, więdząc już że szału [...]

Tu bardziej chodziło o sposób transportu i przechowywanie. Ja na szczęście mam fabrykę niedaleko i kupuję w sklepie firmowym, więc transportu nie ma wcale. Do tego każdą butelkę pakują w styropian na czas dowozu do domu :-) Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2020-03-04 11:56:06

[...] 2x12 + 1s bo ---------------------------------------- 9. HT jednonóż 4x max 17x / 16x / 16x / 15x 10. Przywodzenie 4x12 4010 72kg Kurła dzisiaj to pogrom, jak wracałem do domu to kilka razy prawie yebłem, nogi mi się wyłączały %-) W siadach to już była ostra walka, ale co nogi po tym dostały to kosmos. W sumie to i obunóż, i jednonóż :-D [...]

[...] z taką niechęcią, że łomatko... Jak zacząłem się rozgrzewać, to zaczęło mnie mdlić, myślałem że się zbełtam. Jak już leżałem na tej suwnicy, to już byłem pewny że zwijam do domu. No ale jakoś poszła pierwsza seria, no i dalej już było lepiej. Cały trening dalej już spoko, bez przygód, ale po powrocie znowu brak apetytu... Waga dalej leci, a [...]

[...] + 2s bo 15x35 / 15x35 / 17x31 / 19x27 9a. Ławka rzymska 4x max 22x / 21x / 20x / 20x 9b. Przywodzenie 4x20 65kg Dzisiaj to armagiedon na treningu %-) Ledwo doszedłem do domu, wszystko jak z waty. Cały trening zajął mi 2:40h, choć i tak obawiałem się, że zejdzie dłużej, no ale jakoś trzeba było upchnąć wszystko w jeden dzień %-) Siady na [...]

[...] fizik, mimo że docelowy start jutro w juniorach, i Mariusz 2x złoto. W open przegrywał z Tasiemskim i Wolniakiem. A kogo pokonywał chyba widać na foto ;-) Mega jestem dumny! /SFD/2021/5/15/9a7a7b131a2742ecb79a1e227951e14b.jpg Jutro napiszę coś więcej, bo dzisiaj dopiero wróciłem do domu ;-) Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-05-15 22:31:42

Bardzo wszystkim dziękuję :-) Jestem w 100% spełniony i przeszczęśliwy! Jutro napiszę więcej bo dopiero wróciliśmy do domu że "świętowania" :-D Wspaniały dzień, że wspaniałymi ludźmi, nie wierzyłem że tak to się skończy :-) Ja bylem tak wywalony (od 4 na nogach ale w sumie noc przed wyjazdem tez jakos w sen nie obfitowała%-)) ze zjadlem po 23 [...]

[...] bo na 13 miałem kolejny zabieg depilacji. A wyszło że niepotrzebnie się spinałem, bo na miejscu okazało się że jestem za czarny, i laser by nic nie łapał. No i wróciłem do domu, a zabieg przełożony :-P Sam trening bardzo spoko. Niestety na drążku nie udało się nic dorzucić, ale jednak bardzo pilnuję tu techniki i tempa. Dalej dodane lekko w [...]